Droga z Plenicy Białczańskiej nad Morskie Oko, to najbardziej oblegana trasa turystyczna Tatar, w sezonie letnim. Ruch turystyczny, w tym czasie powoduje, że asfaltowa droga zupełnie znika pod gęsto stawianymi stopami turystów.

Szacuje się, że w czasie wakacji, w ciągu jednego dna na ten szlak wchodzi kilkanaście tysięcy turystów. Droga do Morskiego Oka zaczyna się w Palenicy Białczańskiej. Jest to miejsce zlokalizowane w odległości ok. kilometra do granicznego przejścia w Łysej Polanie. Marsz rozpoczyna się na szerokiej, asfaltowej drodze, która na początku nie posiada żadnych oznaczeń górskich. Wyprawa nad Morskie Oko nie zmusza też żadnego turysty do przełamywania swojej niechęci do chodzenia. Alternatywą marszu jest, bowiem wycieczka góralskim wozem, czyli „furką”. Jest to propozycja, która gwarantuje podwóz niemal pod drzwi schroniska, jednak trzeba pamiętać, że tak jak w każdym innym przypadku, tym razem również, za wygodę trzeba sporo zapłacić.

Droga z Plenicy Białczańskiej wiedzie przez Solinę Białki, która jest niezwykle malownicza i najdłuższa w całych Tatrach. Na trasie można zobaczyć tablicę informacyjna, która wskazuje na prześwit uwidaczniający szczyty otaczające dolinę. Stopniowo oddalając się od Doliny Białki należy w końcu skręcić w Dolinę Rybiego Potoku, jaka stanowi jej odnogę. Po chwili można zauważyć już czerwony szlak, który jest konsekwencją dołączenia się szlaku prowadzącego z Cyrhli. Po drodze mija się trzy, zjawiskowo piękne Wodogrzmoty Mickiewicza. Są to trzy, głośne wodospady, z których jedne można zobaczyć. W niedalekiej odległości można też zobaczyć odchodzący na bok szlak zielony, prowadzący do Doliny Pięciu Stawów. Im dalej od punktu wyjścia, tym trasa staje się coraz ciekawsza i coraz bardziej urozmaicona pod względem krajobrazowym, a także przyrodniczym. Wycieczkę wieńczy fantastyczny widok Morskiego Oko, obok którego znajduje się duże schronisko turystyczne.